Zagadki, które nie wychodzą z mody

Zamknięte pokoje, zamknięte przestrzenie – klasyczne tropy w nowoczesnych odsłonach.
„Nieboszczyk wstał i zamknął od wewnątrz drzwi na klucz” – suchy jak szkocki dżin komentarz Sherlocka Holmesa to nie tylko literacka perełka, ale i esencja jednego z najstarszych kryminalnych tropów: zagadki zamkniętego pokoju. Właśnie od takich logicznie niemożliwych zbrodni zaczynam swój dwuczęściowy cykl o klasycznych formułach, które od XIX wieku do dziś trzymają się świetnie. 

W dwóch odcinkach podcastu przyglądam się, jak ten motyw – oraz jego kuzyn, zagadka zamkniętej przestrzeni – są rozgrywane zarówno przez twórców sprzed stu lat, jak i współczesnych autorów, których powieści mają premierę… dosłownie kilka tygodni temu. Jak widać, zbrodnia wciąż dobrze czuje się w klasycznym ujęciu. 

Odcinek 1: Zagadki zamkniętego pokoju 

Zaczynam od kanonu, czyli zbrodni, która nie powinna się wydarzyć – bo pokój był zamknięty, klucz w środku, a świadków brak. W tym odcinku cofam się do 1841 roku i Edgara Allana Poe, przez Sherlocka Holmesa i jego opowieści o „przepaskach” i kominkach za małych dla kota, aż po hołdy składane klasyce w XXI wieku. 

To odcinek dla tych, którzy lubią łamigłówki z matematyczną precyzją i rozwiązania, które wymagają otwartej głowy – nawet jeśli wszystko dookoła jest zamknięte na cztery spusty. 
🎧 Zobacz odcinek 11: Zbrodnia niemożliwa? Klasyka zamkniętego pokoju

Odcinek 2: Zamknięte przestrzenie, otwarte podejrzenia 

W tej części zmienia się sceneria – nie zawsze mamy do czynienia z pokojem zamkniętym na klucz. Czasem drzwi są otwarte, ale ucieczka i tak jest niemożliwa. Bo sztorm odciął wyspę, śnieżyca unieruchomiła pałac w górach, a pociąg stanął w szczerym polu i nie ruszy już ani o centymetr. 

To właśnie esencja closed circle mystery – grupa ludzi uwięziona w jednym miejscu, a morderca działa wśród nich. Pytanie nie brzmi już jak, tylko kto. I właśnie dlatego napięcie rośnie z każdą stroną – a każdy bohater, nawet ten najbardziej uprzejmy, zaczyna wyglądać podejrzanie. 
🎧 Zobacz odcinek 12: Morderca jest wśród nas: zamknięte kręgi w kryminale 

Klasyka czy nowość? Nie trzeba wybierać 

Ten dwuczęściowy cykl to nie tylko podróż przez historię gatunku, ale też dowód na to, że tropy, które narodziły się w XIX wieku, mogą dziś brzmieć świeżo i intrygująco – jeśli tylko ktoś potrafi je odpowiednio rozegrać. A takich autorów i autorek nie brakuje. 

A jeśli nie wiesz, czy bardziej przemawia do Ciebie duch Holmesa, czy raczej duch… greckiej wyspy w środku sztormu – polecam zacząć od dowolnego odcinka i dać się zaskoczyć. 

W końcu dobry kryminał potrzebuje czasem zamkniętej przestrzeni… ale otwartej głowy. 


Lista Kategorii
Posts created 26

Powiązane Posty

Begin typing your search term above and press enter to search. Press ESC to cancel.

Do Góry