Jak napisać kryminał w dziesięciu prostych krokach? – takie poradniki tworzy bohater książki Benjamina Stevensona. W skrócie wygląda to tak, że Ernest Cunningham ‘pisze książki o pisaniu książek, których nigdy nie napisał, kupowane przez ludzi, którzy nigdy żadnej książki nie napiszą’.
Czy to nie złoty interes? 😎
Na dodatek u Cunninghamów faktycznie każdy kogoś zabił, więc gdy zaczyna się zjazd rodzinny w środku zimy w zasypanym śniegiem kurorcie, bystry czytelnik może czuć, że coś się wydarzy.
Ernest – narrator – jest Sherlockiem i Watsonem w jednym, od początku gwarantuje wierność faktom i nieśmiało przyznaje, że lubi spojlerować. Konstrukcja tej książki jest intrygująca, bo Benjamin Stevenson naprawdę postawił sobie dla inspiracji wyzwanie: zdradzić całą powieść na pierwszej stronie i nadal zaskoczyć czytelnika.
Od sceny do strony
Benjamin Stevenson, światowej sławy komik, ma unikalne podejście do twórczości. Jako stand-uper zazwyczaj pisze rzeczy bardziej mroczne, które później musi ocieplać lub dodawać humor. Pisząc kryminały, postępuje odwrotnie. Zaczyna od radosnych scenariuszy, aż do momentu, kiedy wydawca przypomina mu, że po morderstwie warto dać czytelnikowi chwilę oddechu, zamiast rozbawiać go do łez.
Gdy rozpoczął pracę nad książką miał trzy rzeczy: gotowy tytuł, który od razu uznał za trafny, dziesięć klasycznych przykazań detektywa Rolanda Knoxa oraz… lockdownu. Mimo że jego wcześniejsze dzieła były znacznie mroczniejsze, w obliczu pandemii zdecydował się na stworzenie czegoś lżejszego. Inspiracją była dla niego Złota Era kryminału, ale chciał wnieść do niej nowoczesne, pełne napięcia elementy. Jak mówi: podszedł do pracy z entuzjazmem Sherlocka Holmesa. Aby uniknąć klimatu farsy, postanowił, że w jego książkach to nie fabuła, lecz reakcje i przemyślenia bohatera, Ernesta, będą stanowić źródło humoru. Przyznał, że pisząc czarną komedię, zmagał się z jednym z największych wyzwań swojej kariery, mimo doświadczenia na największych scenach komediowych świata.
Złote Reguły Złotego Wieku
Audiobook aplikacji EmpikGo
Stevenson jest wielbicielem klasycznych kryminałów, czerpiąc inspiracje z dzieł i twórców Złotej Ery. Podczas przygotowań do tej powieści przeprowadził badania, które pogłębiły jego zainteresowanie nie tylko fabułami, ale także społecznością pisarzy z tamtych czasów. Na początku jego książki znajdziemy zasady „Klubu Detektywów” z początku XX wieku, a w treści sporo odniesień do mistrzów gatunku: Agatha Christie czy Arthur Conan Doyle.
Stevenson przyznaje, że jego celem jest pisanie kryminałów, które sam chętnie by czytał – w których podpowiedzi kryją się w każdym słowie, a wskazówki umożliwiają czytelnikowi rozwiązywanie zagadki razem z detektywem.
Pytany o to, kogo zaprosiłby na literackie przyjęcie, odpowiada:
benjamin stevenson
Anthony’ego Horowitza, Stuarta Turtona i Agathę Christie – autorów, którzy w różny sposób przetarli drogę dla tej powieści i którzy każdym swoim dziełem wykazują się czystą pomysłowością. Mam nadzieję, że któryś z nich umie gotować.
Od Sceny do Ekranu
Stevenson to twórca, który nie ogranicza się tylko do pisania książek. Chociaż jego powieść, „W mojej rodzinie każdy kogoś zabił”, stanowiła początek serii, a kontynuację „Everyone in this train is the suspect” za granicą można już czytać. Wiadomo, że w drugim tomie Ernest, zostaje zaproszony na Festiwal Pisarzy, gdzie wśród sześciu innych autorów kryminałów dochodzi do morderstwa. Wszyscy uczestnicy, przekonani o swoich detektywistycznych umiejętnościach, próbują prowadzić śledztwo. Ale gdy każdy z nich może być zarówno detektywem, jak i mordercą, zadanie lekko się komplikuje.
Stevenson równolegle rozwija swoją karierę komika pod szyldem „The Stevenson Experience”, regularnie występując w Sydney i Melbourne.
A co z ekranizacją? HBO zakupiło prawa do jego pierwszej powieści, przygotowania do filmowej adaptacji trwają i podobno zapowiadają się bardzo obiecująco.
Co dalej?
Stevenson zamierzam pracować nad następną książką inspirowaną Złotą Erą. ‘A przez „pracuję”, oczywiście mam na myśli wpatrywanie się w ścianę i odkładanie pisania na później’ – wyjaśnia Autor 🙂
Ebook i audiobook dostępne są w aplikacji EmpikGo więc spokojnie można wpaść na rodzinny zjazd u Cunninghamów, gdzie 'do zobaczenia’ może zabrzmieć jak groźba 😎
’W mojej rodzinie każdy kogoś zabił’ Benjamin Stevenson Wydawnictwo W.A.B. – 2024
Ebook i Audiobook w aplikacji EmpikGo, której dziękuję za dostęp do cyfrowej biblioteki.
